Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Kultura/Rozrywka więcej

5 rzeczy, które mogą nas zaskoczyć na zagranicznych wakacjach

5 rzeczy, które mogą nas zaskoczyć na zagranicznych wakacjach

Za granicą wiele rzeczy działa zupełnie inaczej niż w Polsce. Dla przykładu możemy zapłacić za skorzystanie z bankomatu choć nasz bank obiecał nam bezpłatne wypłaty na całym świecie. Niepotrzebna w Polsce karta kredytowa może okazać się niezbędna

Dokonując wypłaty w zagranicznym bankomacie możemy zapłacić aż dwie prowizje. Jedna to standardowa opłata naliczana przez nasz bank. Drugą może natomiast obciążyć nas bankomat. W Polsce ta druga opłata występuje niezwykle rzadko. W innych krajach możemy się z nią spotkać znacznie częściej. Jeśli trafimy na taki bankomat, to oczywiście poinformuje on nas o wysokości opłaty. Będziemy mogli zdecydować czy skorzystać z usługi czy np. poszukać innej maszyny, która nie będzie obciążała taką opłatą. Co ciekawe niedawno o istnieniu takiej prowizji dowiedziały się osoby korzystające w Polsce z usług Revolut i Curve. Ponieważ te firmy wydają karty brytyjskie, to za wypłaty z bankomatów Euronetu w naszym kraju, ich klienci muszą zapłacić dodatkową prowizję. Warto więc pamiętać, aby dokładnie czytać komunikaty, które wyświetla bankomat, gdyż może się okazać, że za wypłatę zapłacimy dużo więcej niż nam się wydawało. Co istotne, jeśli bank obiecuje nam bezpłatne wypłaty z bankomatów na całym świecie, to ma na myśli, że on nie pobierze prowizji. Bank nie ma natomiast wpływu na opłatę naliczaną przez właściciela bankomatu.

Nie wynajmiesz samochodu bez karty kredytowej z wysokim limitem

Jeśli na zagranicznych wakacjach planujesz wynająć samochód, to warto pamiętać, że wypożyczalnie zwykle wymagają zabezpieczenia w postaci blokady określonej kwoty na karcie kredytowej. Zwykła karta płatnicza do rachunku najczęściej nie zostanie zaakceptowana. Za jej pomocą będziemy mogli co prawda zapłacić za usługę, ale zabezpieczeniem musi być karta kredytowa. Dodatkowo nierzadko taka karta musi mieć dość wysoki limit. Zdarza sie, że blokada wynosi np. 3000 euro, a więc równowartość ponad 12 000 zł. Dzięki takiej blokadzie na karcie wypożyczalnia będzie mogła  bez problemu odzyskać pieniądze jeśli np. uszkodziliśmy samochód lub jeśli zwróciliśmy go z niższym stanem paliwa niż było to uzgodnione. Podobny wymóg może nas spotkać jeśli będziemy chcieli samodzielnie zarezerwować pokój w zagranicznym hotelu. Jest to zabezpieczenie na wypadek np. zniszczenia sprzętu znajdującego się w pokoju.

Za granicą można zapłacić w złotych, ale lepiej tego nie robić

Gdy płacimy za granicą za pomocą karty, to przeliczeń kursowych dokonuje nasz bank razem z organizacją płatniczą (Visa, MasterCard). Koszty przewalutowania w dużej mierze zależą od banku. W niektórych ten koszt to tylko ok. 1% wartości transakcji. Są jednak też takie, w których na wymianie walut zapłacimy ok. 9%. Czasami w ogóle można uniknąć przewalutowań np. gdy będąc w kraju Strefy Euro zapłacimy kartą walutową powiązaną z kontem w euro.

Przewalutowanie może też zaproponować nam zagraniczny bankomat lub sklep. Mogą to zrobić dzięki usłudze DCC. Polega ona na tym, że terminal płatniczy od razu przelicza kwotę płatności na walutę tego kraju, w którym została wydana dana karta. Jeśli w danym miejscu jest taka usługa, to zwykle sprzedawca zapyta nas czy chcemy zapłacić w swojej walucie czy walucie kraju, w którym jesteśmy. Niestety czasami to pytanie nie pada, lecz domyślnie wybierane jest przewalutowanie. Dzieje się tak, gdyż sklep otrzymuje dodatkową prowizję jeśli to on, a nie nasz bank dokona przewalutowania.

Taka operacja czasami może nas narazić na wysokie koszty, gdyż kurs bywa niezbyt korzystny. Stojąc w sklepie przy kasie raczej nie zdążymy jednak zorientować się, że skorzystanie z propozycji nam się nie opłaca. Szczególnie kosztowne będzie to jednak w przypadku, gdy płacimy kartą walutową. Jeśli sklep bez pytania przeliczy nam kwotę w euro na złote po swoim kursie, a następnie nasz bank z powrotem  na euro, to koszt takiego podwójnego przewalutowania może wynieść kilkanaście procent wartości płatności. Dlatego zawsze należy zwracać uwagę jaka kwota wyświetla się na terminalu. Gdy na zagranicznym terminalu pojawi się kwota w złotych (np. 125,50 PLN), to znak, że kwota płatności zostanie przewalutowania za pomocą usługi DCC. Jeśli  nie wyrażaliśmy na to zgody, należy zaprotestować i zażądać wyłączenia przewalutowania. Jeśli nie uda nam się dojść do porozumienia ze sprzedającym, lepiej zrezygnować z zakupu lub zapłacić walutą w gotówce.

Zapomnij o płaceniu zbliżeniowo

W Polsce niemal wszystkie (95%) terminale płatnicze są przystosowane do przyjmowania płatności zbliżeniowych. Dzięki usługom takim jak Google Pay czy niedawno uruchomiony Apple Pay możemy bez trudu płacić zbliżeniowo nawet telefonem. Banki wydają też naklejki, opaski i inne gadżety, które pozwalają na dokonywanie tego rodzaju płatności. Ci, którzy przyzwyczaili się do tego, że na zakupy nie muszą zabierać portfela, za granicą mogą bardzo się zdziwić. Polska jest jednym ze światowych liderów jeśli chodzi o płatności zbliżeniowe i wiele krajowi jest za nami daleko w tyle. Dlatego będąc za granicą, nawet w bogatszych od nas krajach, może się okazać, że znów będziemy się musieli przestawić na tradycyjne płatności kartami. W niektórych krajach (np. w Niemczech) często w ogóle nie da się zapłacić kartą, a jedynie gotówką. Lepiej więc mieć w portfelu tradycyjna kartę płatniczą i trochę waluty w gotówce. Warto też zorientować się gdzie znajduje się najbliższy bankomat i sprawdzić czy nie nalicza on dodatkowej opłaty.

Jarosław Sadowski, główny analityk firmy Expander

źródło: Newsrm.tv

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.

mBlogi więcej

  • Avatar

    Księga Wyjścia 6, 11 - 13

  • Avatar

    Czy brauniści to mussoliniści?

    Grzegorz Braun nazwał kiedyś Roberta Winnickiego mussolinistą i to była krytyka. Dziś sam idzie w ten nurt, który wtedy skrytykował. Robert Winnicki, wchodząc w sojusz z wolnościowcami, zmądrzał, a Grzegorz Braun, wychodząc z tego

  • Avatar

    / 11 LISTOPADA 1918 R0KU - DZIEŃ ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCII

    KRAJ

  • Avatar

    Tragedia "Heweliusza"

    Mayday, mayday! Jan Heweliusz” – kapitan nadaje komunikat, który na całym świecie oznacza wezwanie pomocy na morzu. Jest 14 stycznia 1993 roku, godzina 4.36. Prom coraz bardziej pogrąża się w wodzie i staje się jasne, że to ostatnie

  • Avatar

    Księga Wyjścia 6, 7 - 10

  • Avatar

    Polska turbina, która daje energię z ciepła odpadowego

    Kiedy mówimy o energii odnawialnej, większość z nas myśli o panelach fotowoltaicznych czy turbinach wiatrowych. Tymczasem w cieniu tych spektakularnych zmian rozwija się równie ważny, choć mniej znany kierunek – odzyskiwanie i ponowne

  • Avatar

    Brak obiektywizmu

  • Avatar

    Milei i piła łańcuchowa wolności

    W Ar­gen­ty­nie wła­śnie wy­da­rzy­ło się coś, co mo­że być po­cząt­kiem po­li­tycz­ne­go trzę­sie­nia zie­mi na ca­łym świe­cie. W nie­dziel­ny­ch wy­bo­ra­ch par­tia La Li­ber­tad Avan­za („Nie­ch

  • Avatar

    Księga Wyjścia 6, 4 - 6

  • Avatar

    KSeF - nadchodzi armageddon?

    Podobnie, jak w przypadku rządu Wielkiej Brytanii, który siłą - podobno wbrew woli co najmniej kilku milionów obywateli, którzy mu się sprzeciwili w tym zakresie i twardo stawiają temu pomysłowi opór - wprowadza na wyspach cyfrowy dowód

  • Avatar

    Strategiczna klęska Rosji. Żaden z celów wojny nie został osiągnięty

    Czołowy propagandysta Kremla, znany ze swoich tyrad na temat rzekomego upadku Ukrainy, niedawno zaskoczył nietypowym wyznaniem.

  • Avatar

    Ukraińska żywność w Polsce. Czy jest zdrowa, co wskazała kontrola sklepów?

    Jaką żywność z Ukrainy sprzedają w sklepach. Kontrola ujawniła.

  • Avatar

    Stanislav vel Paweł Ziemiński to pożyteczny idiota Kremla

    Blo­ger „sta­ni­slav”, pu­bli­ku­ją­cy na por­ta­lu NEon24, to Pa­weł Zie­miń­ski – li­der par­tii Pol­ska Pa­trio­tycz­na. Je­st on „po­ży­tecz­nym idio­tą” Krem­la. Nie­ste­ty, w po­dob­nym kie­run­ku

Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.