Ja już dawano temu odkryłem wiatrakowce. Napisałem o nich kilka notek:
- Wiatrakowce
- Dowody na istnienie wiatrakowców
- Ostateczny dowód na istnienie wiatrakowca!
- Drogi – polemika
Uznałem, że wiatrakowce to idealne urządzenia, którymi można jednocześnie jeździć po drogach i latać w powietrzu.
Te zalety docenia nawet premier Pawlak! Poczytajcie sobie to: Pawlak odlatuje wiatrakowcem.
Ale potem odkryłem najnowszą holenderską konstrukcję składanego wiatrakowca, w którym można przenosić napęd z silnika na tylne śmigło, albo na koła, co pozwala tym wiatrakowce szybko jeździć, tak jak motocyklem!
Rewelacja!
Tu jest strona producenta tego wiatrakowca: PAL-V ONE.
Tu jest artykuł po polsku na ten temat: PAL-V: wiatrakowiec – samochód
Tu są zdjęcia: PalVco's photostream
PS. A tu film:
Grzegorz P. Świderski a wiela to stoi Panie :D Pomysł jest ale ile problemów z używaniem :) no i koncesjonariusze autostrad się wqrzą :D
super. Szkoda ze mam lęk przestrzeni :(
Cenę znalazłem tu: http://www.technovelgy.com/ct/Science-Fiction-News.asp?NewsNum=1381
"Once manufactured, the PAL-V will cost you about the same as an "executive saloon car" - about $75,000. You'll need a Special Light Sport Aircraft certification, a Sports Aviation License, motorcycle license, and standard automobile driver's license for operation of the vehicle in the U.S. "
Gdyby takie wiatrakowce się sprzedawały tak jak samochody, to mogłyby być znacznie tańsze.
Niektórzy uważają, że gdyby całkowicie sprywatyzować drogi, to każdy właściciel swojego kawałka postawiłby szlaban, by pobierać opłatę, a to by całkowicie sparaliżowało transport drogowy.
No to ja zazwyczaj kontrargumentuję tak: no i dobrze, bo wtedy drastycznie wzrósłby popyt na wiatrakowce i stałyby się 10 razy tańsze, może nawet tańsze od samochodów. A to spowodowałoby, że ludzie by się przemieszczali w przestrzeni sprawniej i szybciej!