Nie pomogła petycja od mieszkańców, nie pomogła interpelacja radnych – drzewostan przy ulicy Kostrzyńskiej zostanie uszczuplony o 250 drzew, z czego 122 z tzw. alei lipowej.
- Już w maju 2016 roku wystąpiliśmy z prośbą o wydanie odstępstwa od przepisów techniczno-budowlanych, po to aby tych drzew nie usuwać. Ponowiliśmy ten wniosek w październiku tego roku. Niestety Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie wyraziło zgody na udzielenie zgody na odstępstwo. Konsekwencje tej decyzji są takie, że niestety te drzewa trzeba będzie usunąć – tłumaczył wiceprezydent Jacek Szymankiewicz podczas spotkania z dziennikarzami.
Drzewa, zlokalizowane przy ul. Kostrzyńskiej, położone są w odległości od 0,8 m do 2 m od krawędzi jezdni. Przepisy techniczno-budowlane wymagają, aby ta odległość wynosiła minimum 3 m. Magistrat rozumie stanowisko Ministra. – mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz.
Miasto chciało zachować drzewostan przy ulicy Kostrzyńskiej argumentując swoją prośbę względami społecznymi, m.in. zielonym charakterem, jako wizytówką miasta, przywiązaniem mieszkańców do ochrony przyrody. Kolejnym uzasadnieniem dla zachowania drzew, była bariera akustyczna, jaką stanowi drzewostan przy ulicy Kostrzyńskiej.
Stanowisko Ministra Infrastruktury i Budownictwa to stanowisko ostateczne, od którego nie można się już odwołać.